Okiem Rodzica

Szanowni Państwo,

Jeśli chcecie dowiedzieć się o nas czegoś więcej niż tylko suchych faktów – zapoznajcie się z opiniami „naszych” Rodziców. Warto – nie od dziś wiadomo, że Rodzice wiedzą zawsze lepiej. A nawet najlepiej!

MAMA ADASIA i JURKA

Szkoła dla bystrzaków? To tutaj. Dla wrażliwców? Ten sam adres. Dla wiecznie czymś zajętych, dla lubiących angielski i nie lubiących go wcale? To też dobry wybór. Wiem, bo w Mojej Szkole uczy się dwójka moich, tak różnych od siebie dzieci.

Jeden ostrożny, potrzebował kilku dni wsparcia wychowawcy, zanim dołączył do grupy. Drugi wbiegł z impetem i trzeba było wyczucia, aby to żywe srebro zachęcić do współdziałania.

Zaczynaliśmy od szkół publicznych, w Łomiankach, potem Warszawie, wciąż coś nie grało. Nie to, że tacy jesteśmy wybredni. Jednak nie każde dziecko odkryje to, co w nim najlepsze, w szkole dużej, głośnej i przepełnionej, działającej na zmiany, z salą gimnastyczną wielką jak hangar, a wciąż zajętą, stołówką z dofinansowanym obiadem, szkoda, że znów niezjedzonym, taki to był obiad. I z późnymi wieczorami zajętymi na dojazdy na angielski i jakieś zajęcia sportowe, bo WF-u w szkole wciąż było za mało.

Do Mojej Szkoły, tak blisko, zacisznie położonej, trafiliśmy cztery lata temu. Tu zostaliśmy i deklarujemy z wielką do Szkoły sympatią – do nikąd się nie wybieramy!

MAMA JONATANA i GAJKI

Jest taka szkoła, w której gdy dziecko leży na dywanie przykryte kartką papieru z napisem „nie przeszkadzać”, nauczyciel rozumie, że to jego sposób komunikacji, że źle się czuje, że potrzebuje spokoju. To właśnie jest taka chwila, kiedy myślę sobie ze spokojem: tak, moje dziecko jest bezpieczne, szanowane, a na jego indywidualizm jest odpowiednio dużo przestrzeni. Przykłady mogę mnożyć w nieskończoność, ale najważniejsze jest to, że codziennie rano mój syn z prawdziwym entuzjazmem idzie do szkoły, a popołudniu często mówi: to już do domu?
Dziękuję za mój spokój, spokój matki…

MAMA ALENKI

Szkoła dba nie tylko o rozwój edukacyjny Dziecka, ale przede wszystkim o traktowanie każdego Dziecka jako godnego szacunku. Uczniowie są prowadzeni i wspierani, a nie pouczani. Poczucie własnej wartości, autonomii i sprawczości to postawy, które szkoła stara się zaszczepić każdemu uczniowi i właśnie te narzędzia znajdują się w piórniku każdego ucznia i będę go poprowadzić przez dorosłe życie. W dzisiejszych czasach, kiedy przyjaźń, empatia, poczucie wspólnoty i podawanie sobie pomocnej dłoni stały się drugorzędne, Moja Szkoła stawia je na pierwszym miejscu.